Dlaczego nie Halloween?

Szanowni Państwo!

Przed dwoma laty pisałam do Państwa na temat "Dlaczego nie Halloween?".

Dziś spróbuję podjąć temat od nieco innej strony. Jaką wartość w duchowym i emocjonalnym rozwoju dziecka stanowią święta:

- Wszystkich Świętych 1.11

- Dzień Zaduszny 2.11

oraz cały listopad jako miesiąc szczególnie poświęcony modlitwom za zmarłych i refleksji nad przemijaniem?

W poszczególnych etapach rozwojowych dziecko sygnalizuje swoje potrzeby - także poznawcze i duchowe:

Najpierw mamy pytania " co to? "  czyli fascynacja poznawanym światem.

Później pojawiają się pytania " dlaczego?" " po co? " - czyli szukanie sensu.

I te pytania, czyli fascynacja poznawaniem świata oraz poszukiwanie sensu, towarzyszą człowiekowi przez całe życie, o ile ich się nie "zdławi" poprzez błędy czy zaniedbania wychowawcze.

Czas wspominania i modlitw za zmarłych, refleksja nad przemijaniem, nad życiem doczesnym i wiecznym są okazją do odpowiedzi na pytania o sens. W języku psychologii rozwojowej nazywamy te pytania " mądrościowymi". Dziecko posiada wielki dar "zmysłu wiary"  i dzięki temu przyjmowania prostych odpowiedzi na trudne pytania.

Dlaczego o tym piszę w kontekście Halloween?

Otóż żartobliwy, rozrywkowy, prześmiewczy czy nawet szyderczy ton Halloween zagłusza, przysłania istotę treści świąt listopadowych, eliminuje ich głębszą warstwę, jest okazją do ucieczki od refleksji na tematy egzystencjalne. Niedawno opowiadał mi ksiądz pracujący w Czechach, że tam w pogrzebach uczestniczy najwyżej kilka a  nawet 1-2 osoby. W krematoriach zalega bardzo wiele urn z prochami zmarłych, których nikt nie odbiera. Myśl o umieraniu, przemijaniu jest w ich odczuciu niekomfortowa, zatem w trosce o swój komfort psychiczny zagłuszają te myśli. Problem ten podobnie zilustrowany jest w filmie " Postęp po szwedzku ".

Odchodzenie od " bożego " spojrzenia na świat sprawia, że wobec pytań o sens, pytań egzystencjalnych człowiek staje się bezradny i próbuje ucieczki. Halloween jest jedną z takich ucieczek. Święta listopadowe pomogą nam  odpowiedzieć dzieciom na te pytania "mądrościowe", na pytania o sens, pytania o życie wieczne, o przemijanie i umieranie, o wartość modlitwy za zmarłych.

W naszej szkole, Dzień Zaduszny 2.11 jest zawsze dniem wolnym od nauki, właśnie po to, by dać szansę Rodzicom na podniesienie  tego dnia do rangi ważnego święta obok święta Wszystkich Świętych.

Z poważaniem

Magdalena Brzezińska

psycholog szkolny