Telefony pod kontrolą - dlaczego?

Szanowni Państwo,

rozpoczęliśmy nowy rok szkolny w systemie stacjonarnym z nadzieją, że nie zmieni się to do czerwca 2023. Staramy się powrócić do rytmu pracy szkoły i obowiązujących przed pandemią zasad, bo wiele wypracowanych szkolnych zwyczajów musieliśmy dostosować do warunków nauczania zdalnego.

Dziś piszę do Państwa w imieniu Rady Pedagogicznej i Pani Dyrektor w sprawie obowiązującej zasady odkładania przez uczniów telefonów do zamykanej szafki.

Szafka ta została zamówiona na podstawie decyzji Rady Rodziców w roku szkolnym 2018/2019, ponieważ ustalono wówczas, że zamykana szafka będzie najlepszym rozwiązaniem.

Powracamy zatem do tego obowiązku – każdy uczeń, po przyjściu do szkoły, umieszcza telefon w szufladzie przeznaczonej dla jego klasy. Kluczyk do szafki dostępny jest w sekretariacie.

Wychowawcy omówią z dziećmi w klasach sprawy organizacyjne z tym związane.

W sytuacji nagłej potrzeby kontaktu z rodzicami, bądź z dzieckiem, zawsze dostępny jest telefon w sekretariacie.

Decyzja o odkładaniu telefonów podyktowana jest troską o dzieci, w celu wyeliminowania tego co im utrudnia skupienie na nauce, utrudnia aktywne uczestnictwo w lekcjach i relacjach rówieśniczych.

Problem niekontrolowanego korzystania z telefonów a w konsekwencji powstającego uzależnienia jest powszechnym problemem narastającym z roku na rok.

Specjaliści od uzależnień biją na alarm.

Na podstawie rozmów z rodzicami w naszej szkole, wiemy, że oczekują Państwo od szkoły dyscypliny i konsekwencji w tym zakresie ( także rodzice nowych uczniów ).

Wyjaśnienia wymaga, wg mojej wiedzy, to na czym polega psychologiczna różnica między zakazem używania telefonu ( przy posiadaniu go przy sobie) a obowiązkiem odłożenia telefonu do szafki ( by nie mieć go przy sobie).

Różnica jest bardzo istotna. Dziecku jest bardzo trudno powstrzymywać się od zaglądania do telefonu jeśli ma go przy sobie. Pokusa jest bardzo silna. Myśli krążą wokół tej pokusy. Dzieci szukają sposobu na to by zakaz ominąć, schować się przed nauczycielem. Niejednokrotnie zamykają się w toalecie w tym celu. Podczas lekcji proszą o możliwość wyjścia do WC i tam korzystają z telefonu.

Dziecko nie jest na tyle dojrzałe, żeby radzić sobie z samoograniczeniem jeśli ma telefon przy sobie. Rodzi to napięcie i wyczerpuje system nerwowy.

Często dorośli mają też z tym problem, choć ze względów rozwojowych powinno być im dużo łatwiej.

Zadaniem szkoły, jest stworzenie optymalnych warunków rozwojowych dla dziecka – zarówno w zakresie rozwoju poznawczego jak i emocjonalnego, społecznego fizycznego i duchowego. Telefony, w które dzieci najczęściej są przedwcześnie wyposażane, stanowią przeszkodę w tym optymalnym rozwoju.

Stąd decyzja Rady Pedagogicznej i Rady Rodziców o obowiązku odkładania telefonów do szafki.

 

Z poważaniem

Magdalena Brzezińska

psycholog szkolny

 

Dla zilustrowania powagi problemu - kilka statystyk:

Przeciętny Polak korzysta ze smartfonu 5 godz. dziennie ( badanie z lipca 2022)

39% uczniów i studentów jest uzależnionych od smartfonów ( badanie z 2021 r)

Regularnie ze smartfonów korzysta 43 % dzieci w wieku od 6 mieś do 2 lat,

52 % dzieci w wieku od 2 do 3 lat i 84 % dzieci powyżej 5 lat.

Magdalena Brzezińska